Opinie o leku Neotigason

Mam 75 lat , z łuszczycę borykałem się przez 50 lat, miałem ciężką postać łuszczycę, częste pobyty w szpitalach dawały bardzo mizerne efekty, używanie różnych maści salicylowych, siarkowych, cynkowych czy typu momecutan nie dawały żadnej poprawy, w celu wyleczenia zastosowałem chyba całą tablice Mendelejewa i nic nie pomagało aż trafiłem w lipcu 2023 na prawdziwego dermatologa, który zaproponował mi leczenie Neotigasonem, po przeczytaniu ulotki miałem pewne obawy co do skutków ubocznych, przez 4 miesiące musiałem zgłaszać co 2 tygodnie na przegląd leczenia. Dzisiaj po 4 miesięcznej kuracji jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem, łuszczyca znikła całkowicie bez skutków ubocznych a w mieszkaniu jaką radość, że nie trzeba codziennie sprzątać łusek. A już myślałem, że jej nigdy nie wyleczę. Pozdrawiam cierpiących.

Neotigason zmienił moje życie. Przez lata borykałem się z ciężką łuszczycą, która nie reagowała na inne leki. Ten lek przyniósł mi ulgę, na którą czekałem. Muszę przyznać, że byłem zaniepokojony możliwością skutków ubocznych, ale na szczęście były one minimalne. Początkowo miałem dość suchość skóry i ust, ale zaradziłem temu dzięki dobrym kremom i balsamom.

Łuszczycę zdiagnozowano u mnie kilka lat temu. Po wielu nieudanych próbach leczenia różnymi metodami, moja dermatolog zdecydowała o przepisaniu mi Neotigasonu. Pomimo obaw, zdecydowałam się na ten krok i nie żałuję. Już po kilku tygodniach zauważyłam znaczącą poprawę. Owszem, suchość skóry była uciążliwa, ale przy regularnym stosowaniu odpowiednich kremów dawało się to zniwelować. To leczenie wymaga cierpliwości, ale w moim przypadku efekty przeszły moje oczekiwania.

Leczenie Neotigasonem nie było dla mnie łatwe. Miałam dość silne skutki uboczne, takie jak suchość skóry, warg, oczu i nosa. Ale pomimo tych problemów, muszę przyznać, że efekty leczenia były niesamowite. Moja skóra stała się gładka i nie miałam już problemów z łuszczycą. Jednak zdecydowanie poleciłabym regularne konsultacje z lekarzem podczas stosowania tego leku.

Od wielu lat zmagałem się z ciężką postacią łuszczycy. Spróbowałem prawie wszystkiego, co mogłem znaleźć, ale nic nie przynosiło trwałych efektów. Mój dermatolog zasugerował mi Neotigason. Początkowo byłem nieco zaniepokojony możliwością wystąpienia skutków ubocznych, ale okazało się, że dla mnie jedynym efektem ubocznym był suchość skóry i błon śluzowych. Po kilku miesiącach, mój stan znacznie się poprawił. Nie będę ukrywał, że lek jest drogi, ale skuteczność w moim przypadku wynagradza koszty.

Neotigason to lek, który zdecydowanie zmienił moje życie. Po latach walki z łuszczycą, w końcu udało mi się znaleźć coś, co działa. Pomimo pewnych skutków ubocznych, takich jak suchość skóry i błon śluzowych, efekty, jakie uzyskałam, były tego warte. Moja skóra jest teraz zdrowsza i nie mam już żadnych objawów łuszczycy.

Przez lata zmagałem się z łuszczycą, której nie mogłem opanować. Próbowałem różnych leków, ale żaden nie przyniósł oczekiwanych efektów. Kiedy mój lekarz zasugerował Neotigason, początkowo byłem sceptycznie nastawiony, ale postanowiłem dać mu szansę. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę. Po kilku miesiącach leczenia, moja skóra wygląda zupełnie inaczej. Jestem bardzo zadowolony z efektów i polecam ten lek innym, którzy borykają się z łuszczycą.

Mam na swoim koncie wiele lat walki z łuszczycą. Wydawało mi się, że próbowałam już wszystkiego, aż w końcu trafiłam na Neotigason. Początkowo bałam się skutków ubocznych, które lekarz wymieniał, ale okazało się, że dla mnie największym problemem była suchość skóry, co dało się zniwelować za pomocą intensywnie nawilżających kremów. Po kilku miesiącach stosowania tego leku, efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania – skóra stała się gładka i zdrowa. Nie ukrywam, że jest to kosztowne leczenie, ale zdecydowanie warto zainwestować w swoje zdrowie i samopoczucie.

Zdiagnozowano u mnie ciężką postać łuszczycy. Po latach nieudanych prób leczenia różnymi metodami, moja dermatolog przepisała mi Neotigason. Zauważyłam poprawę już po kilku tygodniach. Niestety, suchość skóry była dość uciążliwa, ale używałam nawilżających kremów, które pomogły. Cieszę się, że mogłam skorzystać z tego leku, pomimo tego, że musiałam przestrzegać restrykcyjnej antykoncepcji przez kilka lat po zakończeniu leczenia.